Uff jak gorąco !

Choć temperatura wdawała się we znaki przez cały dzień, to późnym popołudniem postanowiłyśmy wyjść na spacer. Po drodze był przymusowy przystanek na placu zabaw, który po dobrej godzinie Lilianka opuszczała z wielkim płaczem. Pomimo łez mama była nieugięta a wszystko z winy wstrętnych komarów !

 

sukienka ~ next

buty ~ zara

    opaska ~ second hand

mama

sukienka ~ zara