Test - Timotei

Żaden inny kosmetyk nie pielęgnuje tak naturalnie włosów jak Olejek ! A w połączeniu z szamponem i odżywką daje świetne efekty ! Moje włosy z natury są puszące, do tego nie mogę używać wszystkich rodzai szamponów bo mam skórę bardzo wrażliwą. Dlatego chciałam zużyć całe opakowanie i dopiero oceniać. 


Włosy po umyciu bardzo dobrze się rozczesywały, przyjemnie pachniały. Mgiełka jest bardzo wydajna i nie obciąża w ogóle włosów. Ja używałam jej różnie, na wilgotne bądź suche włosy. To jest jak dotąd jedyna mgiełka, która nie daj efektu tłustych włosów. 
 Z odżywką trzeba troszkę uważać bo za długo trzymana powoduje, że włosy są "przyklapnięte"

Linia Timotei ma w składzie olejek arganowy, migdałowy, ekstrat z jaśminu oraz 

zgodnie z najnowszymi bezpiecznymi standardami, szampon i odżywka Timotei precious oils nie zawierają parabenów (czyli szkodliwych substancji konserwujących) i barwników.

Szczerze mogę polecić :)